CZY JEZUS JEST BOGIEM DLATEGO, ŻE ZMARTWYCHWSTAŁ?

CZY JEZUS JEST BOGIEM DLATEGO, ŻE ZMARTWYCHWSTAŁ?

11/22/20234 min czytać

(Czy Jezus jest Bogiem ze względu na swoje zmartwychwstanie?)
– Servet ewangelik

Wszystkie cztery ewangelie Nowego Testamentu kończą się opisem fizycznego zmartwychwstania Jezusa i odkryciem przez jego uczniów, że grób jest pusty. Wszystkie te relacje mówią o tym, jak Jezus ukazywał się wielokrotnie w ciągu czterdziestu dni po swoim zmartwychwstaniu, podczas których uczniowie rzeczywiście go widzieli, dotykali, rozmawiali z nim, jedli i pili (por. Mt 28:9; Łk 24:39-). 43; Dzieje Apostolskie 10, 40-41; porównaj Jana 20, 27; 21, 15). Pomimo trudności w pogodzeniu tych relacji w celu zapewnienia historycznie dokładnego podsumowania, zmartwychwstanie Jezusa miało ogromne znaczenie dla rozwoju chrześcijaństwa. CH Dodd potwierdza to: „To jest główne przekonanie, dzięki któremu Kościół wzrastał; bez nich nie byłoby Kościoła ani ewangelii”. William Lane Craig, autorytet w dziedzinie „zmartwychwstania Jezusa”, wyjaśnia: „Pochodzenie chrześcijaństwa zależy zatem od wiary pierwszych uczniów, że BÓG wskrzesił Jezusa z martwych. „

Wielu chrześcijan i ich ulubionych autorów bestsellerów twierdzi, że zmartwychwstanie Jezusa wskazuje, że jest BOGIEM. Paul Little mówi: „Najlepszym dowodem roszczenia Jezusa do boskości jest jego zmartwychwstanie”. Lee Strobel twierdzi: „Pusty grób... jest ostatecznym symbolem roszczenia Jezusa do bycia BOGIEM. [...] ostateczny dowód Jego boskiej natury.” Alister McGrath wyjaśnia: „Główna i decydująca chrześcijańska doktryna o boskości Jezusa Chrystusa opiera się na Jego zmartwychwstaniu.” Ci teolodzy, którzy formułują takie stwierdzenia, czynią to w Regule dość arbitralne, ale nie dostarczają na to rozsądnych ani biblijnych dowodów.

Większość współczesnych uczonych tradycjonalistycznych nie zgadza się z tym skrajnym stanowiskiem. (Tradycjonaliści to ludzie, którzy wierzą, że Jezus jest BOGIEM). Czołowy badacz Jezusa, badacz Nowego Testamentu NT Wright, argumentuje, że „powszechnym błędnym przekonaniem” jest twierdzenie, że „zmartwychwstanie w jakikolwiek sposób udowodniłoby boskość Jezusa”. który, jak wierzono, był dany wszystkim zmarłym lub przynajmniej zmarłym sprawiedliwym; Nic nie wskazuje na to, że bycie bogiem jest z tym powiązane.” Dodaje: „Jeśli Nowy Testament przepowiada zmartwychwstanie wszystkich, którzy należą do Jezusa, to nic nie wskazuje na to, że w związku z tym staną się oni boscy lub ukazani jako tacy. Oczywiście dlatego samo zmartwychwstanie nie może być przytaczane jako „dowód” na „bóstwo” Jezusa; gdyby tak było, udowodniłaby zdecydowanie za dużo. Zbyt uproszczone podejście do usprawiedliwiania, z którym się czasem spotykamy („Zmartwychwstał, dlatego jest drugą osobą Trójcy”) nie ma sensu.

Pierwsi żydowscy chrześcijanie głosili, że pusty grób Jezusa i pojawienie się po jego zmartwychwstaniu potwierdziły, że BÓG go usprawiedliwił. Widzieli w tym także dowód na to, że był Chrystusem, Synem Bożym. Ale nie wysnuli z tego wniosku, że był BOGIEM (Dz 2:31, 36; Rz 1:4). Te jasne zasady stanowią rdzeń ich przesłania. Wright nazywa to powiązanie „decydującym krokiem we wczesnej chrystologii”. James Dunn podsumowuje: „Wiara, że ​​BÓG wskrzesił Jezusa z martwych, mogła mieć większe znaczenie dla wiary chrześcijańskiej niż wiara, że ​​Jezus jest Synem BOŻYM”.

Dunn czyni to stwierdzenie, ponieważ większość dzisiejszych chrześcijan różni się od pierwszych chrześcijan przedstawionych w Nowym Testamencie w przekonaniu, że status Jezusa jako Syna Bożego wskazywałby, że jest on BOGIEM. Twierdzą, że Jezus istniał odwiecznie jako BÓG i jest podobnym do istoty Logosem Synem BOŻYM oraz że stał się człowiekiem. Nazywają inkarnację BOGA „inkarnacją”, co dosłownie oznacza „inkarnację”.

Jednakże Nowy Testament wielokrotnie identyfikuje Jezusa jako Syna Bożego, nie sugerując, że ten status oznacza jego boskość. Dlatego Dunn wierzy, że zmartwychwstanie Jezusa jest o wiele ważniejsze niż jego wcielenie. Z Dziejów Apostolskich widzimy, że apostołowie Jezusa uczynili z Jego zmartwychwstania fundament swojej wiary i swego przesłania ewangelizacyjnego. Nigdy nie głosili, że Jezus jest BOGIEM, lecz że BÓG wskrzesił tego Jezusa z martwych (Dz 2:24, 32; 3:15, 26; 4:10; 5:30; 10:40). I pomimo stwierdzenia Jezusa w Ewangelii Jana 10:15-18, że BÓG dał mu moc oddania życia i odzyskania go, pierwsi chrześcijanie nigdy nie głosili, że Jezus rzeczywiście powstał z martwych. Zmartwychwstanie Jezusa rzeczywiście było zależne od jego BOGA i Ojca, a ta zależność dodatkowo wskazywała, że ​​Jezus nie mógł być BOGIEM. Czasami jego apostołowie wspominali także, że byli naocznymi świadkami zmartwychwstania Jezusa (np. Łk 1:2; Dz 1:8; 2:32; 3:15; 10:39-41; 1 Jana 1:1-3).

Późniejsi ojcowie kościoła w dużej mierze odwrócili te stwierdzenia . Twierdzili, że wcielenie jest podstawą wiary chrześcijańskiej, że BÓG stał się człowiekiem Jezusem i dlatego Jezus był i jest BOGIEM. Czyniąc to, uczynili zmartwychwstanie Jezusa drugorzędnym elementem swojego przesłania, argumentując, że dla wiary chrześcijańskiej najważniejsza jest boskość Jezusa, a nie jego zmartwychwstanie, ponieważ jedynie potwierdza ono Jego boskość.

Żaden z autorów Nowego Testamentu nigdy nie sugerował, że zmartwychwstanie, wniebowstąpienie Jezusa lub obecny pobyt w niebie doprowadziły do ​​jakiegokolwiek rodzaju przebóstwienia lub przebóstwienia, bądź też były odrodzeniem lub reaktywacją bóstwa lub jego części, jak głosił późniejszy dogmat kościelny. Jezus jest „prawdziwym Bogiem pochodzącym od prawdziwego Boga”. Nie ma także żadnego biblijnego dowodu sugerującego, że niebiański Jezus po Wielkanocy to ktoś inny niż Jezus przed Wielkanocą. Jezus przed Wielkanocą nie był niczym innym jak tylko człowiekiem i to samo dotyczy Jezusa po Wielkanocy, niebiańskiego. Jedyna różnica polega na tym, że Jezus przed Wielkanocą miał ciało ziemskie, które było poddane śmierci, podczas gdy Jezus po Wielkanocy miał ciało zmartwychwstałe, ciało duchowe, czyli uwielbione, nieśmiertelne i wieczne.

Podsumowując, wskrzeszenie i zmartwychwstanie Jezusa wskazuje na jego zależność od BOGA, co tylko potwierdza, że ​​nie jest BOGIEM. Bo Jezus nie był panem swego zmartwychwstania. Mogło się to wydarzyć tylko dlatego, że jedyny wszechmogący BÓG wykonywał swoją wolę za pośrednictwem Ducha Świętego poprzez swego posłusznego Syna.

Ten artykuł jest autorstwa Kermita Zarleya (Serweta Ewangelickiego). Na jego stronie internetowej –servtustheevangelical.com – można przeczytać 50 takich artykułów w języku angielskim. Stanowią one streszczenie jego starannie opracowanej, dogłębnej biblijnie, 600-stronicowej książki zatytułowanej: Restytucja Jezusa Chrystusa (2008)