CZY JEZUS JEST BOGIEM W LIŚCIE DO HEBRAJCZYKÓW 1:8?
CZY JEZUS JEST BOGIEM W LIŚCIE DO HEBRAJCZYKÓW 1:8?
11/22/20235 min czytać
(Czy Jezus jest Bogiem w Liście do Hebrajczyków 1.8?) przez Serveta ewangelikalnego
Dla tradycyjnych badaczy Nowego Testamentu, którzy wierzą, że Jezus jest BOGIEM, List do Hebrajczyków 1:8-9 jest jednym z najważniejszych tekstów, które lubią cytować na poparcie. Autor Listu do Hebrajczyków zacytował tutaj Psalm 45:7-8 i powiązał ten fragment z „ Synem ” – Jezusem Chrystusem. W obu tekstach występują niejasności gramatyczne, które utrudniają rozstrzygnięcie, czy autor rzeczywiście nazwał tu Jezusa „BOGIEM”. Aby zrozumieć, co miał na myśli przez ten cytat, musimy najpierw przestudiować ten cytat bardziej szczegółowo.
Psalm 45 jest pieśnią weselną i należy do grupy „pieśni o miłości”; jest adresowany do „króla” (w. 1). Możliwe, że piosenka ta opisuje idealnego króla, ale mogła być również napisana z okazji królewskiego wesela konkretnego króla, być może Salomona; oba są możliwe. Psalmista pisze: „ Tron Twój, Boże, na wieki wieków, berło prawości jest berłem Twojej władzy. Umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś bezbożność. Dlatego namaścił cię Bóg, BÓG twój, olejkiem wesela ponad towarzyszy twoich. „
W niektórych przekładach Biblii tłumacze zaimki osobowe pisali wielką literą, ponieważ ich zdaniem odnosiły się one do Jezusa i wyrażały wiarę, że Jezus jest BOGIEM. Autor Listu do Hebrajczyków pisał na podstawie Septuaginty, greckiego tłumaczenia Starego Testamentu z III wieku p.n.e. BC, cytat, a nie z Biblii Hebrajskiej. Dla lingwistów tłumaczenie i interpretacja pierwszej części zdania Psalmu 45:7 to jeden z najtrudniejszych tekstów Starego Testamentu. W większości anglojęzycznych Biblii słowo elohim (BÓG) jest postrzegane jako wołacz i tłumaczone jako „Twój tron, o Boże”, co utożsamia króla z Bogiem. Jednakże w innych tłumaczeniach elohim jest tłumaczone jako przymiotnik, dopełniacz, podmiot lub orzeczenie, a następnie mówi: „Twój boski tron” lub „Twój tron jest (od) BOGA”; w nich król nie jest nazywany Bogiem.
Żydowski Targum i wielu szanowanych rabinów zinterpretowało Psalm 45 jako psalm mesjanistyczny, podobnie jak zrobił to autor Listu do Hebrajczyków. Pisze: „ Ale o Synu: «Tron Twój, Boże, na wieki wieków, a berło prawości jest berłem Twojego królestwa; umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś bezprawie; Dlatego, o BOŻE, twój BÓG namaścił cię olejkiem wesela przed twoimi towarzyszami.
Możliwe, że psalmista użył hebrajskiego słowa elohim („Bóg”) w odniesieniu do króla, tak jak to uczyniono w innych psalmach w odniesieniu do innych władców Izraela („bogowie” w Psalmie 58:1; 82:6). Ale jako monoteista najprawdopodobniej chciał powiedzieć, że Król Boży jest zastępcą władcy (por. J 10,34).
Ponadto kontekst Psalmu 45 sugeruje, że król/Mesjasz nie jest nazywany „BOGIEM” słowami elohim/ho theos w wersecie 7a. „BÓG” jest wyraźnie odróżniony od Króla/Mesjasza w wersecie 3 („ Dlatego BÓG ci pobłogosławił ”). To samo jest również w wersecie 8 („ Dlatego, O BOŻE, twój BÓG namaścił cię ”). Jest to dodatkowo wzmocnione w obu wersetach, w których BÓG jest nawet ukazany działający na Króla/Mesjasza. Gdyby w takim kontekście nazwać Króla/Mesjasza „BOGIEM”, doprowadziłoby to do wysoce niezrozumiałej dwuznaczności: BÓG działa na BOGA!
Don Cupitt wyjaśnia: „Żaden interpretator nie twierdziłby, że pisarze hebrajscy wyobrażali sobie, że ich obecny lub przyszły doskonały król jest dosłownie i zasadniczo równy BOGU... Znaczy to raczej, że król króluje na mocy boskiego prawa i w obfitości, obdarzony mocą BÓG."
Zatem bezpośredni kontekst tych dwóch tekstów pokazuje, że ich autorzy nie mieli zamiaru identyfikować tego, o którym pisali, jako BOGA Izraela. Rozróżniali BOGA i Króla/Mesjasza, gdy pisali: „ Dlatego BÓG ci błogosławił ” (Psalm 45:3) oraz „BÓG” i „Jego Syn” (Hbr 1:1-2). Jest również bardzo mało prawdopodobne, aby zwracali się do Króla/Jezusa „BÓG”, a następnie natychmiast temu zaprzeczali, pisząc: „ Dlatego BÓG, twój BÓG, namaścił cię ”. Szerszy kontekst Listu do Hebrajczyków pokazuje, że jego autor nie miał zamiaru nazywać Jezusa „BOGIEM”.
Po pierwsze: pisze w swoim prologu, że Syn jest dokładnym „odciskiem” (obrazem) „istoty” BOGA (Hbr 1,3). Przedstawienie lub ilustracja nigdy nie jest oryginałem. Po drugie, ponieważ w swoim prologu, który służy jako skrócona wersja, nie mówi, że Jezus jest Bogiem, jest wysoce nieprawdopodobne, aby uczynił to w pozostałej części tekstu. Po trzecie: Dokłada wszelkich starań, aby udowodnić, że Jezus wywyższony do nieba jest wyższy od wszystkich aniołów (w. 5-14), wyższy od wszystkich ludzi, łącznie z Mojżeszem (Hbr 3,19), wyższy od wszystkich kapłanów Izraela, łącznie z wielce szanowanego Melchizedeka (Hbr 7:1-16) i że kapłaństwo Jezusa ma większą wartość (Hbr 9:1-28). Właściwie niepotrzebne jest tak mocne usprawiedliwianie tego wszystkiego, skoro autor Listu do Hebrajczyków stwierdził już wcześniej, że Jezus jest BOGIEM.
List do Hebrajczyków jest jedynym dokumentem Nowego Testamentu napisanym specjalnie dla Żydów. Żydzi do dziś są ścisłymi monoteistami i taki też był autor. Gdyby powiedział, że Jezus jest BOGIEM, mógłby być pewien, że tak prowokacyjną proklamacją w gminach żydowskich, do których pisał, użądliłby gniazdo szerszeni. Nie podanie uzasadnienia tak śmiałego twierdzenia byłoby poważnym błędem literackim. Zamiast tego nie miał na myśli Króla/Mesjasza niczego innego niż psalmista; dla nich obojga król/mesjasz nie był Bogiem!
Co na ten temat mówią badacze Nowego Testamentu? Większość traktuje ho theos z Heb 1:8 jako wołacz i dlatego nazywa Jezusa „BOGIEM”. Jednak kontekst tego wersetu, podobnie jak Psalmu 45:7, sugeruje, że obaj autorzy nie mieli zamiaru nazywać Króla/Mesjasza „BOGIEM”. Vincent Taylor nalega, aby w Heb 1:8 ho theos traktować jako mianownik; niemniej jednak twierdzi, że „nic nie może opierać się na tym fragmencie, gdyż autor podziela niechęć pisarzy Nowego Testamentu do wyraźnego mówienia o Chrystusie jako o «BOGU»”. Taylor argumentuje, że werset ten „nie daje żadnego powodu do założenia „że autor wierzył i mówił o Chrystusie jako Bogu”.
William Barclay często dobrze podsumowywał debaty toczące się wśród uczonych na temat tego, czy teksty Nowego Testamentu nazywają Jezusa „BOGIEM”. O Liście do Hebrajczyków 1:8 tak mówi: „Jest to fragment, co do którego nikt nie chce być zbyt dogmatyczny. W obu przypadkach oba tłumaczenia są całkowicie możliwe... Ale niezależnie od tego, które tłumaczenie zaakceptujemy, po raz kolejny widzimy, że rzeczy są tak wrażliwe, że oparcie na nich jakichkolwiek wiążących argumentów byłoby bardzo niebezpieczne.
Ten artykuł jest autorstwa Kermita Zarleya (Serweta Ewangelickiego). Na jego stronie internetowej –servtustheevangelical.com – można przeczytać 50 takich artykułów w języku angielskim. Stanowią one streszczenie jego starannie opracowanej, dogłębnej biblijnie, 600-stronicowej książki zatytułowanej: Restytucja Jezusa Chrystusa (2008)