IZ 7,14 JEZUS BÓG, BO NARODZIŁ SIĘ Z DZIEWICY?

IZ 7,14 JEZUS BÓG, BO NARODZIŁ SIĘ Z DZIEWICY?

11/22/20234 min czytać

(Czy Jezus jest Bogiem ze względu na swoje dziewicze narodzenie?)
– Servet ewangelik

Jednym z najważniejszych fundamentów nauczania Kościoła było narodzenie Jezusa z dziewicy. (Cudem było poczęcie, a nie faktyczne narodziny, dlatego lepiej byłoby mówić o „poczęciu z dziewicy”).


O narodzinach Jezusa z dziewicy wspomina się jedynie w dwóch Ewangeliach Nowego Testamentu (Mateusza 1:18-25 i Łukasza 1:26-38 i 2:1-21). Wspólnie donoszą, że Maryja w sposób nadprzyrodzony poczęła w swoim łonie za sprawą Ducha Świętego i pozostała dziewicą aż do narodzin Jezusa. Wielu chrześcijan wierzy, że Jezus był BOGIEM ze względu na cudowny sposób jego poczęcia. Poglądu tego bronią niektórzy uczeni chrześcijańscy. Na przykład czołowy teolog ewangelicki Alister McGrath twierdzi: „Sposób, w jaki Jezus został poczęty, potwierdza... że Jezus jest rzeczywiście Bogiem i człowiekiem”. dziewicze poczęcie Jezusa polega na tym, że wyraża Jego boskie pochodzenie. Fakt, że urodził się z kobiety, świadczy o jego człowieczeństwie. Fakt, że narodził się z dziewicy, wskazuje na jego boskość”.

Jeśli narodziny Jezusa z dziewicy wyrażają, że był BOGIEM, czyli bogiem, to zaskakujące jest, że ani Mateusz, ani Łukasz nie wyjaśniają tego wyraźnie w swoich relacjach o narodzinach. A jeśli Jezus był BOGIEM, to musiał także istnieć wcześniej. Jednak autorytet w tej kwestii nie mniejszy niż wybitny rzymskokatolicki interpretator Nowego Testamentu, Raymond E. Brown, wyciąga z tych opisów narodzin następujący wniosek: „Mateusz i Łukasz nie wykazują żadnej wiedzy o preegzystencji” Jezusa. To milczenie silnie sugeruje, że nie wierzyli, że Jezus istniał wcześniej ani że był BOGIEM.

Anioł przepowiedział narodziny Jezusa Marii i powiedział, że „ będzie nazwany Synem Bożym ” (Łk 1,35; por. w. 32) nie z powodu fizycznej preegzystencji, ale z powodu nadprzyrodzonego poczęcia . Ten cud i tytuł jedynie sygnalizowały, że Jezus będzie miał szczególną więź z BOGIEM. Łukasz sugeruje, że poczęcie Jezusa, dokonane za sprawą świętego ducha BOŻEGO, stanowi podstawę do utożsamienia go z Synem Bożym. Reginald H. Fuller wyjaśnia, że ​​w tej zapowiedzi narodzin Jezus został nazwany „Synem Najwyższego (BOGA)” „ze względu na odkupienie, jakiego dokona w historii, a nie ze względu na swą wrodzoną naturę”.

Logicznie rzecz biorąc, tylko dlatego, że narodziny z dziewicy były cudem, nie może to oznaczać, że Jezus jest BOGIEM. Cuda mogą wskazywać jedynie na źródło nadprzyrodzone. BÓG dokonał cudu, w wyniku którego doprowadził do poczęcia i narodzin z dziewicy; ale to nie oznacza, że ​​cud sam w sobie jest BOGIEM. Spójrz na pierwszego człowieka, Adama. Zakładając, że oba biblijne opisy jego stworzenia są prawdziwe (Księga Rodzaju 2-3), Adam stał się człowiekiem poprzez bezpośrednie stworzenie przez Boga, tak jak zrobił to Jezus. Nikt jednak nie będzie twierdził, że nadprzyrodzone pojawienie się Adama wskazuje, że był on Bogiem.

Wielu chrześcijan nadal podkreśla, że ​​narodziny z dziewicy są istotnym elementem wiary chrześcijańskiej. Dlatego twierdzili, że aby być prawdziwym chrześcijaninem, trzeba wierzyć w dziewicze narodzenie Jezusa. Jednakże w Nowym Testamencie nie ma takiego przykazania. To milczenie w dwóch wspomnianych relacjach z narodzin jest znaczące, a tym bardziej w różnych kazaniach ewangelizacyjnych i krótkich opisach kazań wspomnianych w Dziejach Apostolskich.


Tak naprawdę o narodzinach Jezusa z dziewicy nie wspomniano nigdzie indziej w Nowym Testamencie, chyba że pośrednio i sarkastycznie przez przeciwników Jezusa w Jana 8: 41. Wielu teologów uważa, że ​​apostoł Paweł prawdopodobnie nie wiedział o narodzinach z dziewicy, ponieważ był już zmarły jeszcze przed napisaniem Ewangelii Mateusza i Łukasza. Niemniej jednak NT Wright, który wierzy w narodzenie z dziewicy, dobrze zauważa: „Poczęcie Jezusa z dziewicy samo w sobie nie jest centralną, istotną nauką Nowego Testamentu. Hans Küng podobnie stwierdził, że „wiara w Chrystusa w żaden sposób nie opiera się ani nie upada wraz z wyznaniem narodzin z dziewicy”.

W debacie na temat dziewiczych narodzin Jezusa kluczowym tekstem był Izajasz 7,14 ze Starego Testamentu. Werset ten pochodzi z proroctwa, które prorok Izajasz przepowiedział królowi Achazowi: „Dlatego sam Pan da wam znak: Oto dziewica jest w ciąży i porodzi syna, i nazwie go imieniem Immanuel”. Słowo , które zostało tutaj przetłumaczone jako „dziewica”, to „alma”. Wśród uczonych od dawna trwa spór, czy „alma” oznacza „dziewicę”, czy „młodą, zamężną kobietę”. Większość współczesnych uczonych wierzy w to drugie.

W swojej opowieści o Bożym Narodzeniu Mateusz zacytował Iz 7:14 i wyjaśnił kwestię Immanuela. On pisze:

Oto Dziewica pocznie i porodzi syna, i nadadzą mu imię Immanuel ”, co oznacza: BÓG z nami ” (Mt 1,23). Słowo Immanuel reprezentuje połączenie dwóch hebrajskich słów: Immanu i el . Ponieważ el jest skróconą hebrajską formą słowa „BÓG” ( elohim ), niektórzy chrześcijanie twierdzą, że to nadanie Jezusowi tytułu Immanuel naprawdę identyfikuje go jako BOGA.

Wręcz przeciwnie, fakt, że Jezusa nazwano „Immanuelem”, oznacza jedynie, że BÓG jest ze swoim ludem przez Jezusa, który jest Jego przedstawicielem. Oznacza to, co ktoś powiedział, gdy Jezus wskrzesił zmarłego syna wdowy: „ Bóg nawiedził swój lud ” (Łk 7,16). Apostoł Piotr także głosił kiedyś, że Jezus „ chodził, czyniąc dobrze i uzdrawiając wszystkich... bo BÓG był z nim ” (Dz 10,38). Żydowski badacz Nowego Testamentu, Geza Vermes, wyjaśnia: „Żydzi musieli wiedzieć, że imię Immanuel („BÓG z nami”) nie oznacza wcielenia BOGA w ludzką postać, ale jest obietnicą boskiej pomocy dla narodu żydowskiego”. Większość teologów, którzy szczegółowo opisali, że Jezus jest BOGIEM, przyznaje, że Mateusz 1:23 tego nie oznacza. Murray Harris wyjaśnia: „Mateusz nie mówi: «Ten, który jest «BOGIEM», jest teraz z nami w ciele, lecz «BÓG działa w naszym imieniu w człowieku, Jezusie Chrystusie»”. Nazywanie Jezusa „Immanuelem” oznacza używanie imion: porównują inni święci Starego Testamentu. Na przykład Izrael, Eliasz, Elizeusz, Daniel, Michał, Ezechiel i Joel zawierają el, czyli „BÓG”; ale rodzice, którzy nadali swojemu synowi to imię, nie kojarzyli go z oświadczeniem, że ich dziecko jest BOGIEM.

Podsumowując, można powiedzieć: Narodziny Jezusa z dziewicy nie wymagają, aby był on kimś więcej niż człowiekiem. John AT Robinson ma rację, gdy mówi, że Jezus „był w pełni człowiekiem i nigdy nie był niczym innym jak tylko człowiekiem lub czymś więcej niż człowiekiem”, a zatem nigdy nie mógł być BOGIEM.

Ten artykuł jest autorstwa Kermita Zarleya (Serweta Ewangelickiego). Na jego stronie internetowej –servtustheevangelical.com – można przeczytać 50 takich artykułów w języku angielskim. Stanowią one streszczenie jego starannie opracowanej, dogłębnej biblijnie, 600-stronicowej książki zatytułowanej: Restytucja Jezusa Chrystusa (2008)